Warcaby stupolowe zagościły w GEN-ie

Starszy mężczyzna siedzi przy białym stole. Na blacie znajduje się tablica do gry w warcaby stupolowe.

Z pewnością nie wszyscy o tym wiecie, ale warcaby mogą pochwalić się starszym rodowodem niż szachy. Ich historia również sięga starożytności. Co ciekawe, ta popularna gra tablicowa ma wiele odmian. Jedna z nich zagościła niedawno w Generatorze Nauki GEN. O tajnikach gry w warcaby stupolowe opowiedział Józef Zdebik, trener i uczestnik wielu turniejów warcabowych.

W ubiegłym tygodniu pożegnaliśmy tegoroczne wakacje. Wydarzenie obfitowało w mnóstwo atrakcji. Wśród nich znalazły się warsztaty gry w warcaby stupolowe. W Polsce warcaby w klasycznej 64-polowej wersji były znane już w średniowieczu. Gra w warcaby i szachy była jedną ze składowych wychowania i edukacji ówczesnego rycerstwa. Kilkaset lat później, a konkretnie w 1723 r., niejaki Maciej Żubr herbu Ostroga wynalazł warcaby stupolowe. Z czasem zaczęto nazywać je warcabami polskimi. Pionki dzieli się na warcaby zwykłe, czyli kamienie oraz pionki uprzywilejowane nazywane damkami. Gracze wykonują ruchy naprzemiennie, a rozgrywkę rozpoczyna zawodnik poruszający się białymi warcabami. Kamienie mogą posuwać się po przekątnej tylko do przodu na kolejne wolne w linii prostej pole. Bicie jest obowiązkowe i odbywa się w obydwu kierunkach. To tak po krótce.

Dziś warcaby stupolowe cieszą się powszechnym uznaniem i popularnością wśród graczy na całym świecie. W Polsce tą grą zaczęto jednak interesować się dopiero w latach 70. ubiegłego wieku. Niemała w tym zasługa Włodzimierza Agafonowa, radzieckiego arcymistrza, którego okrzyknięto mianem „ojca chrzestnego” polskich warcabów.

W skali mikro, a konkretnie w regionie jasielskim, popularyzacja gry w warcaby stupolowe od kilku już dekad spoczywa na między innymi na barkach Józefa Zdebika. Wystarczy wspomnieć, że od ponad dwudziestu lat jest on współorganizatorem turniejów warcabowych, które cyklicznie odbywają się w gminie Dębowiec. W ubiegły piątek Józef Zdebik odwiedził GEN, aby podzielić się swoją pasją z uczestnikami imprezy – zakończenia wakacji z GEN-em.

Na stołach w Pracowni Aktywności Społecznych ustawiono dziesięć tablic do gry w warcaby stupolowe. Każdy mógł rozegrać tam towarzyską partię warcabów. Wszystkiemu przyglądał się Józef Zdebik, służąc graczom radą i wskazówkami.

– Według mnie grę w warcaby stupolowe powinno się zacząć już w szkole podstawowej. Jej zasady łatwiej opanować niż w przypadku gry w szachy, które są trudniejsze. W turniejach, które organizujemy w gminie Dębowiec, biorą udział dzieci, ich rodzice i dziadkowie. Jest to gra dla całych pokoleń – przekonuje Józef Zdebik.   

W warcaby stupolowe możecie zagrać w każdej chwili. W GEN-ie znajdują się bowiem cztery zestawy tej gry. Na partię zapraszamy do naszej Mediateki.

Scroll to Top

Informacja!

11.11.2023 r. (sobota)
Generator Nauki GEN
będzie nieczynny